Tatuaże?!

Taaak… Więc nadszedł czas na kolejny post… No to sobie myślę co by tutaj w końcu napisać… Dużo łatwiej jest mówić niż pisać ale no cóż…Dobra przechodzimy do tematu, tatuaże to jest sprawa godna uwagi i myślę, że warto coś na ten temat napisać. Są ludzie którzy nie mają tattoo ale to akceptują, osoby które… Hmmm uważają, że tatuaże są okropne, że tak się człowiek tylko oszpeca i robi sobie krzywdę bo co z pracą w przyszłości, i oczywiście ludzie którzy się tym pasjonują. Dzisiaj poruszę kilka spraw na ten temat.

• Wzory- to jest sprawa bardzo osobista. Jest bardzo dużo styli i technik wykonania.( Wyjaśnienia styli ) Jednym podobają się rękawy innym malutkie i delikatne tatuaże. Bardzo ważne jest to aby dobrze przemyśleć każdy pomysł. Chociaż powiem, że spontaniczne są czasami też bardzo fajne. Trzeba pamiętać, że wszystko na własną odpowiedzialność, ale myślę iż jest to oczywiste. Trzeba brać pod uwagę czy jakiś tatuaż się nie znudzi. I jeszcze jedno. Teraz jest duży „hejt” na damskie tatuaże z wzorem róży. Bo co?! No bo dużo kobiet/dziewczyn je robi. TATUAŻ MA SIE PODOBAĆ MI! Bo mam go na SWOIM ciele i to JA będę go nosić.

 

• Znaczenie-mieć może lecz nie musi. Jak wyżej wspomniałam wszystko jest indywidualne. Możesz sobie wytatuować chociażby nutkę lub klucz wiolinowy bo kochasz śpiewać, bardzo dobrze grasz na jakimś instrumencie, tańczysz w zespole czy słuchasz lub wykonujesz muzykę albo dlatego, że Ci sie poprostu taki wzór podoba.

 

• Miejsce- na pierwszą dziarę nie polecam bardzo bolesnych miejsc. Lepiej się na początku oswoić z mniejszym bólem żęby się przygotować na coś gorszego (każdy ma inny stopień bólu)

 

• Ból- jak pisałam każdy czuje inaczej. Jednego w miejscu gdzie Wy nie czuliście nic może boleć nawet BARDZO.

 

• Kolory- z nimi nie miałam jeszcze styczności. Podono bolą bardziej. Bardzo prawdopodobne. Wiem, że je trzeba częściej poprawiać ponieważ kolor łatwiej „schodzi”.

 

• Praca- „Jak ty znajdziesz dobra pracę?!” „Nigdzie Cię z tym nie przyjmą”. Ja mam 16 lat co wiecie. Będę pracować dopiero za jakieś 5 lat, a za jakieś 10 lat znajdę prawdopodobnie stałą prace. Tatuaże są już tak rozpowszechnione i tyle ludzi je robi, że  sądzę iż będą one dozwolone w miejscach pracy bez problemów. A jeśli nie to bedę tak długo szukać pracy aż znajdę taką w której  będę mogła być sobą.

 

• Starość- „Jak ty będziesz wyglądać na starość z tymi tatuażami?!” – „Staro i ZAJ*****IE”. Tyle w temacie.

 

• Kiedy- Jeśli chodzi o wiek to tak naprawdę zawsze, każdy wiek jest odpowiedni. Nigdy nie jest za późno. Ale nie polecam robić ich przed 14 rokiem życia ponieważ późnniej kształtuje sie cały styl danej osoby. ( Myślę też że nikt by nie zrobił w tak młodym wieku.) Pierwszy tatuaż myślę żę najwcześniej można zrobić w wieku 16 lat. Każdy jest inny. Ja wiem że moje mi się nie znudzą i nie stracą znaczenia (te co je mają). A odnośnie pory roku to w lecie niby nie powinno sie robić bo potem nie można wyjść z domu ponieważ trzeba uważać na słońce, ani w basenie się pokąpać ponieważ swieżego tatuażu nie można moczyć (tak do 2/ 3tyg). Odpowiednia pora moim zdaniem jest od września do kwietnia/ maja ale to zależy od Was.

 

Mam  w planie jeszcze jeden tatuaż na pewno. Co z tego wyjdzie to nie wiem. Rodzice moi kochani najwspanialsi napewno nie będą zadowoleni ale 16latka cieżko jest już wychować bo i tak zrobi po swojemu i myślę że pomogą mi spełniać marzenia, będą wyrozumiali ❤ Pamiętaj spełniaj marzenia póki masz okazje. Nigdy nie wiem czy przechodząc przez droge mnie samochód nie potrąci dlatego mam zamiar korzystać.

Myślę że na ten temat to wszystko. Pozdrawiam serdecznie ❤

LuciFer ❤